Polska ratyfikowała konwencję o prawach osób niepełnosprawnych.
6 września 2012 r. odbyła się uroczysta ratyfikacja konwencji przez Prezydenta RP, poprzedzona wcześniejszą (15 czerwca 2012 r.) ustawą ratyfikacyjną Sejm RP.
To ważne i doniosłe wydarzenie dla wszystkich polskich osób niepełnosprawnych, i ich rodzin a także instytucji pomocowych.
Oczywiście jak zawsze przy takich okazjach — odzywają się głosy sceptyków: ”szczytne i piękne założenia ale to utopia”, ”nie w naszych warunkach instytucjonalnych i nie na miarę mentalności naszego społeczeństwa”, ”oczywiście, zgoda, ale brak pieniędzy”, ”kolejne papierowe deklaracje bez pokrycia”, etc. Wszystko to wygodne wykręty, aby nic nie zmieniać. Tymczasem ”klamka zapadła”. Konwencja stała się dokumentem obowiązującym a nie deklaracją zamiarów i jako taka musi już — tu i teraz kształtować zarówno sposób naszego myślenia o niepełnosprawności, kształt instytucji, formę zapisów prawnych, oraz postawy i praktykę zawodową osób zaangażowanych w integrację i to niezależnie od zajmowanego stanowiska, prywatnych poglądów, opinii i wątpliwości ideologicznych. Nie czas już na dyskusję czas na zastosowania.
Co proponuje konwencja? W mojej ocenie przede wszystkim ”odmedycznienie“ niepełnosprawności. Niepełnosprawność widziana jest głównie przez pryzmat warunków, środowiska, postaw i możliwości zrozumienia oraz wspólnego działania i decydowania a nie deficytów, stygmatyzujących etykiet dyskursu medycznego, braków i różnic w stosunku do promowanego i dominującego wzorca typowości, zdrowia, funkcjonalności, wydajności i produktywności. Ten drugi sposób widzenia wikła osoby niepełnosprawne w symboliczną sieć znaczeń restrykcyjnych w imię wątpliwego ”dla dobra jej samej”, ”dla dobra wszystkich“ w ramach paternalistycznych mechanizmów zwanych: ”pomoc i kontrola”.
Konwencja — uznaje, że niepełnosprawność to wynik oddziaływania pomiędzy osobami z dysfunkcjami a barierami wynikającymi z postaw i środowiska, podkreśla znaczenie, jakie dla osób niepełnosprawnych ma ich samodzielność i niezależność, potrzebę stwarzania im możliwości udziału w procesach decyzyjnych dotyczących ich samych ale i wspólnoty w której żyją, wraz z prawem dokonywania wyborów, na równi z innymi osobami, w tym prawem podjęcia decyzji co do tego, gdzie i z kim będą mieszkać. Konwencja postuluje — wolność wypowiadania się i wyrażania opinii oraz dostęp do informacji:(...) akceptowanie i ułatwianie korzystania w sprawach urzędowych z języków migowych, alfabetu Braille'a, komunikacji wspomagającej i alternatywnej, wszelkich innych środków komunikowania się; prawo do edukacji na wszystkich poziomach, stworzenie włączającego systemu kształcenia, wprowadzanie racjonalnych usprawnień, ułatwianie nauki alfabetu Braille\\\'a, alternatywnego pisma, wspomagających i alternatywnych sposobów, środków i form komunikacji i orientacji oraz umiejętności poruszania się, ułatwianie nauki języka migowego i popieranie tożsamości językowej społeczności osób głuchych (art. 24); prawo do pracy, w tym prawo do możliwości zarabiania na życie poprzez pracę swobodnie wybraną, w otwartym, integracyjnym i dostępnym środowisku pracy, wprowadzanie racjonalnych usprawnień w miejscu pracy, zakaz dyskryminacji ze względu na niepełnosprawność we wszystkich sprawach dotyczących zatrudnienia, warunków pracy, praw związkowych, usług instytucji rynku pracy, szkolenia zawodowego (art. 27).
Mamy nadzieję, że nasza platforma KrainaOzA stanie się ważnym elementem propagowania i wdrażania takiego właśnie widzenia integracji osób niepełnosprawnych z autyzmem jaki wyraża przyjęta konwencja.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,2302,ratyfikacja-konwencji-onz-o-prawach-osob-niepelnosprawnych.html